Z ziemi włoskiej do Polski
Bynajmniej nie chodzi tu o fragment Naszego hymnu, dziś zaczynamy ciąg dalszy aktywności w Polsce. W lutym nie dotarł do Nas team włoski, miesiąc po głównych uroczystościach włosi postanowili te braki nadrobić. Tak jak nakazuje tradycja erasmusowa, kraj goszczący wita przybyłych na lotnisku, my również od tej reguły nie próbujemy się wymigać. Pięcio osobowa grupa uczniów z nauczycielami udała się na warszawskie lotnisko im. Fryderyka Chopina przywitać gości. Zaskoczenia nie było ponieważ cała grupa ROBO już poznała się na wcześniejszych wyjazdach lub poprzez Internet. Po przywitaniu oraz wykonaniu pamiątkowych zdjęć udaliśmy się na zwiedzanie miasta stołecznego Warszawy, skorzystać tym bardziej trzeba było bo pogoda nas dziś rozpieściła: 17 marca a na termometrach 17 stopni. Włosi zobaczyli Ogród Saski, Grób Nieznanego Żołnierza przy którym odbywała się uroczysta zmiana warty, zwiedziliśmy Krakowskie Przedmieście przechodząc na Plac Zamkowy, stamtąd poprzez wąskie uliczki wróciliśmy do Ogrodu Saskiego gdzie czekał na nas bus, a stąd to już prosta droga do Sandomierza gdzie uczniowie spotkali się z swoimi kolegami z Polski.
