Dzień czwarty 24 maja 2018 – Drobeta Turnu Severin – wyścigi
Dziś rano obudziło nas w Drobecie piękne słońce. Po smacznym jak zwykle śniadaniu w formie szwedzkiego stołu wyruszyliśmy do szkoły na kolejne zajęcia projektowe. To dziś odbyły się zawody robotów – jazda po wyznaczonej czarną linią trasie. Do ostatniej chwili każdy zespół przygotowywał swoje pojazdy do startu. Na godz. 10.10 jury w skład którego wchodzili nauczyciele ze wszystkich czterech krajów wyznaczyło start pierwszej ekipy. Kolejność startu określiło losowanie numerów startowych. My ręką Adriana wylosowaliśmy 4-kę.Każda z ekip miała do dyspozycji 3 próby- najszybszy przejazd decydował o ostatecznym miejscu teamu w rywalizacji. Ostatecznie nasza drużyna zajęła 1 pozycję zaraz za podium. Spowodowane to zostało długim czasem jazdy robota zbudowanego z zestawu LEGO Mindstorms. Musimy więc na kolejną aktywność w Bułgarii w październiku 2018 przygotować dużo szybsze urządzenie. Zwycięzcy zawodów – drużyna gospodarzy otrzymała w nagrodę za zwycięstwo pamiątkowe zdjęcie i piosenkę w wykonaniu bułgarskiego ucznia.
Po obiedzie wyruszyliśmy na wycieczkę do położonego nieopodal Drobety miasta Orszowa. To stare liczące ponad 900 lat miasto o bujnej historii, przepięknie położone na wzgórzach opadający do wód Dunaju. Zobaczyliśmy tu bazylikę obrządku rzymsko-katolickiego, jedyny kościół katolicki zbudowany w Rumunii w czasach reżimu komunistycznego. Cechuje ją ciekawa architektura oraz wspaniałe wnętrze. Spędziliśmy też sporo czasu w ośrodku przygotowawczym rumuńskiej narodowej drużyny wioślarzy i kajakarzy. Podziwialiśmy długie łodzie ze znakiem ROM w hangarach oraz na wodach Dunaju podczas treningu. Norbert widząc przecinające wodę jednostki niczym nóż masło stanął na rękach.
O 17 miejscowego czasu, w Polsce była godzina 16, zaokrętowaliśmy się na statek aby wyruszyć na wycieczkę w górę rzeki Dunaj. W ciągu ponad dwugodzinnej przejażdżki nasyciliśmy wzrok pięknymi krajobrazami przekraczając Żelazne Wrota, poczuliśmy wiatr we włosach, zobaczyliśmy największą w Europie rzeźbę w skale króla Decebala, po przeciwnej serbskiej stronie jedyną zachowaną z 10 powstałych Płyt „Tabula Trajana”(wpisaną na listę UNESCO w 1979 r.), upamiętniająca zwycięstwo Trajana nad królem Dacji w roku 105 n.e.
Po powrocie do hotelu zjedliśmy smaczną jak zwykle kolację.